wtorek, 16 lutego 2016

To co kocham 1 (BTS)

       Kiedy usłyszałam o ich debiucie, nie słuchałam nikogo innego niż BTS. Bardzo polubiłam ten zespół, marzyłam nawet o tym, by ich pewnego razu spotkać. Myślałam, że to może być niemożliwe, ale cudy się zdarzają... 
  
Nie tak dawno, moja matka wyszła za turka, który przyjechał do polski. Nie bardzo go lubię. Mama straciła prace, a ojczym nie ma jak pracować bo nie zna języka. Mamy przez to spore problemy finansowe, a ja staram się im pomóc najbardziej jak mogę. Każdego dnia po szkole, chodzę na ulice tańczyc, spiewać czy też rysować portrety za pieniądze. Staram się jak tylko mogę, żeby jakiś pieniądz przybył.  

Pewnego razu, gdy tańczyłam do Danger od BTS, zauważyłam jak siedmioosobowa grupa azjatów podchodzi do kręgu wokół mnie. Wystarczyło jedno spojrzenie żebym zauważyła, kim oni są, a byli to oczywiscie Bangtan Boys, moj ukochany zespół. Na moment zamarłam z wrażenia, bo nie mogłam uwierzyć że to oni. Nie mogłam się ruszyć, a gdy to zauwarzyli, zrzucili plecaki na ziemię i podeszli, zaczęli tańczyć razem ze mną. Gdy piosenka się skończyła, podeszli i się przywitali 
- Jak się nazywasz? - zapytał mnie Namjoon znany także jako RapMonster 
- Emilia- wymamrotałam 
- Emilia...- powtorzył, smiesznie wymawiając zagraniczne imię - często tutaj przychodzisz? 
- no.. tak.. czasem tańcze, spiewam i rysuje portrety. Moja rodzina ma problemy finansowe, a ja staram się im jakoś pomóc... na początku zbierałam pieniądze na lot do korei, by móc was spotkać, ale jest jak jest... - odpowiedziałam nieśmiała 
- a ile masz lat? - wtrącił się Jimin 
- 17 
- 17?! Taka młoda jesteś i tak uzdolniona?! To nie możliwe.... Jesteś alienem tak jak V - powiedział z pełną powagą 
- Mniejsza o to. Może pójdziemy na jakeś ciastko? Co ty na to? My stawiamy - powiedział Namjoon 
- Dobrze... 

Poszliśmy do pobliskiej kawiarni. Chłopaki zamowili całe menu, a ja tylko kawe i jabłecznik 
- Słuchaj... Co powiesz na to, aby pracować razem z nami w korei ? - zapytał mnie Jin, najstarszy członek zespołu 
- Z checią, ale nie mogę zostawić mojej rodziny... Muszę im pomagać... Co moja mama powie na to, że jej jedyna i niepełnoletnia córka, chce wyjechać z jakimś zespołem na drugi koniec swiata? Załamie sie... 
- W takim razie, może polecieć z nami 
- Ale ona się niezgodzi, tak samo mój ojczym 
- Ja z nimi porozmawiam, nie martw sie  - powiedzial Namjoon 
- Oni potrafią tylko polski i turecki 
- Em... To będziesz tłumaczyła, dobrze? 
- Nie, wolę sama z nimi porozmawiać 
- Ok, jak wolisz. My się już będziemy zbierać. Tu masz mój numer telefonu, zadzwoń później, jak z nimi porozmawiasz. Cześć 
- Ok, cześć 

Wrociłam wieczorem, bo rozmyślałam o całym dniu. Nadal nie mogłam uwierzyć że to się dzisiaj stało. Przeszłam przez próg i nim zdąrzyłam  coś powiedziec, usłyszałam jak matka się po mnie wydziera 
- Gdzieś ty się tyle szfędała do cholery?! Miałaś  isc tylko zarabiać kase! Nie podaruję ci tego. 
- Przepraszam, muszę o czymś z tobą porozmawiać... 
- Dobra. Idz się najpierw przebrać , a ja, poczekam w salonie. 
Poszłam na górę się przebrać, po czym zeszłam do salonu. Rozmawiłam z nią  długo, powiedziałam o dzisiejszym dniu i propozycji chłopaków... 
- Nie ma mowy. - odpowiedziała stanowczo 
- Mamo, zrozum... Będzie nam o wiele lepiej. Nauczymy się jezyka, będę dobrze zarabiała...
- Porozmawiaj z ojcem 
- On się nie zgodzi 
- No to masz problem, bo ja i też się nie zgadzam 
- Nienawidzę cię! I tak z nimi pojadę, czy tego chcesz, czy nie!- krzyknęłam i pobiegłam do swojego pokoju. Zamknęłam  drzwi na kluczyk i zadwoniłam do Namjoona 
- Halo? Emilia? I jak rozmowa? 
- Wszystko dobrze... Kiedy macie samolot? 
- Jutro popołudniu,  też lecicie? 
- Ja tak, ale rodzice nie. Spotkajmy się jutro o 12 w tej kawiarni co dzisiaj. Pa- rołączyłam się szybko i zaczęłam pakować najpotrzebniejsze rzeczy.



To jest moje pierwsze opowiadanie! przepraszam za bledy i wgl wszystko co sie nie udalo.... od 4 rozdzialu beda o wiele dluzsze rozdzialy i bez polskich liter... jezeli zauwarzycie te opowiadanie na stronie lol24 to to jest moje, ja to pisalam. zapraszam do czytania!
Witajcie moi mili! Jestem zalorzycielka tej oto stronki, na ktorej bede umieszczac swoje k-pop'owe opowiadania. Jestem zupelnie nowa w tym pieknym swiecie pisania ( wiec nie miejcie mi za zle jak cos nie bedzie tak, jak chcecie ^^). Motywujcie mnie swoimi komentarzami i odwiedzinami na stronce, a takze piszcie co wam sie nie podoba, a ja to poprawie. Milego czytania!